Początkowo miałem stanąć do walki z francuskim zawodnikiem Arnoldo Quero z rekordem 15-7, niestety na treningu doznał kontuzji. Tydzień do walki, a ja nie miałem przeciwnika, ogromnie się zdenerwowałem. Bałem się, zrobiłem najlepszą formę w życiu i walka miałaby się nie odbyć? Uwierzcie mi na słowo…. byłem po prostu wkurwiony.